Chcę Cię zainteresować nowym programem komputerowym, który wspiera budżetowanie w JST. Piszę o nim dlatego, że znalazłam tam wiele rozwiązań, które sama opisuję na stronie i wprowadziłam wcześniej w swojej jednostce. Funkcjonalność programu w obszarze planowania budżetowego i kontroli nad pracownikami w zakresie sfery finansowej jest nieoceniona, z punktu widzenia skarbnika.
Skoro ma być szybko i konkretnie, to od razu przechodzę do sedna.
Plan B – System planowania, prognozowania i realizacji budżetu firmy Doskomp z Łodzi pozwala zaoszczędzić mnóstwo czasu i wykluczyć mnóstwo błędów, dzięki zautomatyzowaniu procesów przy tworzeniu oraz realizacji nowego budżetu i wieloletniej prognozy finansowej.
Tak pokrótce opiszę najważniejsze jego funkcje:
-
Program działa w sieci i możesz go udostępnić dowolnej ilości osób w urzędzie oraz rozszerzyć na dowolną ilość jednostek działających w ramach Twojego budżetu. Im więcej osób i jednostek w to wciągniesz, tym większe korzyści dla Ciebie i tym mniej Twojej pracy.
-
Po wprowadzeniu danych, automatycznie generujesz załączniki do uchwały budżetowej. Masz do wyboru kilkanaście różnych konfiguracji tych załączników, wybierasz takie jakie Cię interesują; wydruki są tak różnorodne, że zadowolą najbardziej wybrednych klientów – jeżeli nie, to firma dostosuje je na Twoje życzenie. Zastanów się, ile czasu dotychczas marnujesz podczas ręcznego wklepywania ustalonego wcześniej budżetu do tabelek w excelu. Pomyśl, ile spędzasz dni na uzgodnienie poszczególnych tabel i kwot w tych tabelach, żeby zagrało. To wszystko możesz zrobić przy wykorzystaniu programu w bardzo krótkim czasie, a zaoszczędzony poświęcić na analizy lub inne równie pilne obowiązki, zwłaszcza że końcówka roku jest zawsze gorąca.
-
Po zatwierdzeniu budżetu w opisywanym programie, możesz dane wyeksportować do Bestii – teraz sobie przypomnij, ile zwykle zajmowało Ci wklepanie i uzgodnienie danych do naszej kochanej Bestii.
-
W programie przyporządkowujesz budżet wycinkami do poszczególnych jednostek organizacyjnych i osób merytorycznych w urzędzie. Następnie masz możliwość wydrukowania w ciągu kilku minut planów finansowych dla każdej jednostki i osoby lub łącznie dla określonej grupy.
-
Każda osoba pracuje przez cały rok na swoim wycinku budżetu, do którego dajesz mu uprawnienia. Każda z nich pilnuje swoich paragrafów, a Ty nadzorujesz pracowników z poziomu administratora. Bardzo prosta zapora, która nie pozwala przekroczyć nikomu planu finansowego – program nie pozwala wprowadzić takiego wydatku, na który nie ma zabezpieczenia. Ty z kolei nie podpisujesz takiego wydatku, którego wcześniej pracownik nie wprowadził do systemu. Ty ze swojej pozycji masz wszystkich jak na dłoni, bo posiadasz wgląd do każdego rejestru w programie.
-
Pracownicy przygotowują w programie wnioski o zmianę planu finansowego, a Ty łączysz wybrane wnioski, akceptujesz i generuje Ci się automatycznie zarządzenie w sprawie zmian w budżecie i zarządzenie w sprawie zmian w planie finansowym.
-
Pracownicy mają możliwość automatycznego generowania opisów do faktur, ze wszystkimi danymi które ustawisz wspólnie z firmą wdrażającą. Możesz zapomnieć o co najmniej trzech pieczątkach bitych na każdej fakturze, bo to wszystko wydrukuje pracownik z programu. Wspomnę też o estetyce takich opisów, bo chyba nie muszę nikogo przekonywać, że przejrzystość jest w finansach ogromnie ważna.
-
Jeszcze jedna nieoceniona funkcjonalność, którą z pewnością szerzej opiszę w kolejnym artykule. Jest moduł do tworzenia wieloletniej prognozy finansowej, który automatycznie liczy te wszystkie dane dodatkowe, których niestety Bestia nie potrafi przenieść z paragrafów. Mam tutaj na myśli aktualny plan wynagrodzeń, wydatków na obsługę organów jst, odsetek i całą resztę, która niby nie musi się zgadzać z budżetem, ale jednak przydało by się ją od czasu do czasu aktualizować.
-
Ostatni konkret dotyczący programu – istnieje możliwość symulacji WPF w zadanych latach, wpisując do rubryk przyjęte parametry wzrostu poszczególnych rodzajów dochodów i wydatków. Kolejna rzecz, która niesamowicie ułatwia planowanie budżetowe.
Jak przy każdym nowym – na początku trzeba się nieco napracować, żeby później mieć luz i spokój.
Produkty powiązane:
